Współczesny świat stawia przed ludźmi ogromną ilość wyzwań. Niekiedy trzeba włożyć bardzo dużo wysiłku jedynie w to, aby zaspokoić swoje podstawowe potrzeby. Skutkiem jest zwiększona determinacja podczas osiągania celów, co może dla niektórych wydawać się wręcz makiaweliczne, jeżeli wiąże się z nieakceptowalnym postępowaniem. Czy takie podejście zapewni sukces, czy też raczej skończy się rozczarowaniem?
Makiaweliczne dążenie do celów zawodowych
Omawiana postawa zdarza się najczęściej wśród menadżerów oraz szefów. Jeżeli ktoś okresowo zmienia miejsce pracy, to na pewno przynajmniej raz spotkał się z tego typu podejściem do pracowników. Charakteryzuje się ono:
- stosowaniem różnych technik manipulacyjnych,
- wykorzystywaniem innych osób,
- skupieniem na krótkoterminowych celach zamiast na długoterminowej strategii,
- brakiem skrupułów,
- wprowadzaniem intryg, na przykład przez rozpowszechnianie nieprawdziwych plotek.
Osoba zachowująca się w sposób makiaweliczny potrafi decydować się na wiele nieuczciwych zagrywek. Mowa tu chociażby o podsycaniu konfliktów między pracownikami, zastraszaniu ich, niesprawiedliwych podziałach kadry, czy też sianiu dezinformacji. Niekiedy zdarza się również przypisywanie sobie zasług innych, a także zasypywanie współpracowników własnymi obowiązkami.
Tego typu działania wyraźnie szkodzą organizacji firmy, zwłaszcza stosowane przez dłuższy czas. Niszczą zaufanie, poczucie bezpieczeństwa i odbierają motywację do pracy. Przeważnie skutkują najpierw spadkiem wydajności, a następnie grupowymi wypowiedzeniami. Niestety, takie taktyka dalej są obecne w niektórych polskich firmach, ponieważ uważa się je za skuteczny sposób zarządzania.
Makiaweliczne dążenie do osiągnięć naukowych
Zaskakująco często makiaweliczne postawy i zachowania pojawiają się w środowisku akademickim. Praktycznie każdy spotkał się z osobą, która je przejawiała. Po czym jednak poznać takich studentów?
Brak skrupułów na egzaminach
Jedna z najczęściej łamanych na uniwersytetach reguł dotyczy ściągania na egzaminach. Dopuszczanie się tego typu zachowań nie tylko łamie regulamin szkoły, ale również jest nieetyczne. Idea studiów opiera się bowiem na poszerzaniu wiedzy, testy natomiast mają za zadanie sprawdzić skuteczność starań w tym zakresie. Jeżeli się na nich oszukuje, to jednocześnie okłamuje się samego siebie.
Robienie z siebie ofiary
Makiaweliczne postawy nie zawsze są widoczne od razu. Niektóre osoby udają mniej inteligentne niż są w rzeczywistości, aby:
- otrzymać notatki,
- móc spisać pracę domową,
- nie przyłożyć się do projektu grupowego,
- uzyskać pomoc w nauce,
- zwrócić na siebie uwagę innych.
Trudno oprzeć się takiej manipulacji. Większość osób ma bowiem wyrzuty sumienia, że nie pomogli „słabszemu” koledze. Trzeba jednak szanować swój czas i pracę. Jest to jedna z najskuteczniejszych taktyk, aby osiągnąć założone cele, którą można porównać do zrzucania swoich obowiązków zawodowych na współpracowników.
Rozpowszechnianie plotek
Czy zdarzyło się, że kolega z zajęć ostrzegał przed surowością konkretnego profesora, który ostatecznie okazał się bardzo miły? A może dwie osoby o podobnych, wysokich wynikach zaczynały nastawiać na siebie nawzajem resztę grupy? Jakaś koleżanka została pomówiona o coś okropnego, a przecież zawsze była pomocna i sympatyczna?
To są metody typowe dla makiawelistycznej postawy. Z pewnością każdy się z nimi spotkał. Ich celem jest zasianie strachu, dezinformacja oraz odebranie konkretnej osobie autorytetu. Takie zachowanie może prowadzić do rozłamu grupy, utraty zaufania, a także znacznego obniżenia się motywacji wśród studentów.